Nowa kampania - Teraz mnie widzisz?!

Kampanie, które mają dawać do myślenia, czasem są mocne, czasem śmieszne, ale ta jest wyjątkowo dziwna. Szkoda tylko, że rowerzysta to facet, a nie jakaś piękna Pani. Jest gościu na rowerze może dlatego, że kampania ma być skierowana do Pań?

Obecnie pogoda za oknem jest jak szkocka krata. Mimo to często można spotkać na drodze wielu cyklistów... jeżeli oczywiście się dobrze rozejrzymy. Rowerzysta w starciu z autem nie ma najmniejszych szans choćby przy 20km/h. Zawsze cykliście, nawet podczas najmniejszego starcia z autem towarzyszy ból oraz uraz psychiczny. Nie będę dzisiaj przytaczał jakiś przepisów odnośnie rowerzystów, bo o tym już było na blogu, a ja nie lubię się zbytnio powtarzać. Niedługo zrobi się cieplej, przynajmniej tak być powinno, więc nasze auta będą usiłować zatrzymywać rowerzyści, kolumny rowerzystów, a my powinniśmy uszanować to, że ktoś z wyboru czy też nie musi bądź chce poruszać się na rowerze. Zwolnijmy więc do tej bezpiecznej prędkości. Nie wpychajmy się na chama. Nie wyprzedzajmy na trzeciego tylko dlatego, że z przeciwka jedzie rowerzysta, który przecież musi zjechać na pobocze bo nam się spieszy.

Kampanię oceniam na dość dobrą... brakuje tylko jakiejś uroczej cyklistki:)

AM

Strefa Kulturalnej Jazdy