Wspominałem Wam wczoraj o tajemniczej przesyłce. Za chwilę dowiecie się o co tyle zamieszania.
O nieoficjalnych gestach kierowców było już na blogu jakiś czas temu. Czasy się zmieniają, a wraz z nimi technika idzie do przodu. Andrzej o którym Wam już wcześniej wspominałem przesłał mi paczkę, która zawierała… buźkę? Tak, buźkę! Buźka ma za zadanie pomóc promować kulturę na naszych drogach. Zamiast używać ,,awaryjnych” lub machać ręką można użyć buźki widocznej na obrazku poniżej.
Buźka jest solidnie wykonana, diody święcą naprawdę super, a uśmiechniętą część naszej tylnej szyby będzie widać nawet w bardzo słoneczny dzień. Z zamontowaniem buźki nie miałem żadnego problemu, wszystko dziecinnie proste i takie właśnie powinny być gadżety motoryzacyjne.
Jak używając buźki w aucie możesz wpłynąć na kulturę jazdy?
Zaskoczysz kierowców pozytywnie, wyróżnisz się, i na bank zarazisz tym innych. Ktoś kto zobaczy coś takiego na Twojej tylnej szybie, na długo zapamięta pozytywny obraz uśmiechniętej buzi i jest szansa, że obraz ten wpłynie również na jego kulturę jazdy. Za takie podziękowanie, aż chce się zjechać, wpuścić kogoś, po prostu być kulturalnym kierowcą.
Już czytam wasze myśli ,,ale fajne”, ,,super” by było mieć takie coś, ale, ale, ile to kosztuje? Gdzie to kupić? Odpowiem krótko, kosztuje niewiele, zdziałać może wiele, więc warto przez duże W.
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
Zastanawiam się nad legalnością tego. Pomysł uważam za świetny, ale przepisy....
OdpowiedzUsuń,,Awaryjne" też są nielegalne, ale każdemu miło jak tylko ktoś ,,mrygnie":) Może gdyby cały czas to się świeciło to byłby problem, ale jeżeli ktoś na chwilkę włączy to czemu nie:)
UsuńNo niby tak Paulinka:) W sumie lepsze to niż podświetlana na niebiesko tylna tablica rejestracyjna.
UsuńProblemem to są tabliczki w ciężarówkach, te imienne, które mega mocno świecą i to cały czas!
UsuńNie ma przeciwwskazań co do legalności używania buźki, przepisy zabraniają aby ozdabiania samochodu niebieskim i czerwonym oświetleniem gdyż to kolory służb uprzywilejowanych, o tego typu ozdobach nie ma mowy w żadnym zakazie :) zresztą dobrym przykładem są wspomniane tabliczki w TIRach które świecą cały czas i to od przodu, nadjeżdżającym w oczy i nikt się tego nie czepia. Także bez jeśli o to chodzi to bez obaw :)
UsuńNiezłe:) szkoda, że nie można zmieniać zła/dobra bo przydałaby się na tych wkurzonych:)
OdpowiedzUsuńOprócz dobra / zła mógłby być jeszcze napis "przepraszam", kiedy niechcący zrobimy coś głupiego.
UsuńFakt, było coś takiego w planach. Jednak na początek, żeby się przyzwyczaić jest jeden uniwersalny znak, żeby też nie zastanawiać się, który guziczek wcisnąć i przypadkiem złej minki nie wyświetlić ;)
OdpowiedzUsuńBo wyobraź sobie, że pilnujesz drogi i włączasz buźkę na "czuja".. ile razy można by się pomylić, albo rozkojarzyć? A tak to jeden prosty ruch, który nie zakłóca bezpieczeństwa jazdy.
Fajny gadżet :) Mnie zawsze miło się robi jak ktoś mi podziękuję, gdy mu ustąpię, itp.
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, w sumie pierwszy raz takie coś widzę, niby takie prosty gest ale na 100% poprawi dzień niejednemu kierowcy, no i jak czasem to my "zawinimy" to będziemy mogli się poczuć lżej puszczając taki uśmieszek :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł prosty i lepszy od migania awaryjnymi
OdpowiedzUsuńJa swego czasu "dziękowałem" pomarańczowym kogutem który jeździł na półeczce za tylną szybą - w sedanie, teraz półeczka jest ruchoma a "kogut" powędrował do bagażnika. A pomysł z buźką bardzo fajny.
OdpowiedzUsuń