Niestety nie mogłem tym razem być od A do Z, bo nie byłem sam. Na MotoShow byłem tylko dłuższą chwilę, ale i tak mam dla was foty kilku fajnych bestii na 4 kołach.
Niestety aparat się rozładował, pewnie ze starości i część zdjęć jest robiona telefonem, a część starym fotoaparatem. Coraz bardziej podobają mi się takie imprezy i coraz bardziej uświadamiam sobie, że w końcu muszę się zebrać i kupić lepsze pstrykadełko.
Autek było naprawdę sporo, jedne bardziej ciekawe, inne mniej - każdy by znalazł na pewno coś dla siebie. Jednym z pierwszych jakie przykuło moją uwagę to AMG GT S - takie żółte coś, co powinno być w moim garażu, przynajmniej na weekendach.
Jeżeli jesteśmy już przy luksusie i sportowym akcencie to polecam również poniższe foty.
Jeśli chodzi o zaskoczenia w nowych autach to najbardziej mnie zaskoczyła i najbardziej mi się spodobała z takich pospolitych aut - deska w nowym Renault Espace - kurcze chcę taką do mojego Scenicka!
Chcę to Espace, chociaż na parę dni :)
Biedna Skodzinka, ale dzieciaki przynajmniej zadowolone.
Passat na full opcji - wersja green eco line grass.
Auto w wersji - raj dla dzieci - unikat, jedyny taki!
Auta, dziwne, ale fajne:)
Na parkingu przed halą też można było coś ciekawego ustrzelić. Dobra już nic nie piszę, wszak miała to być fotorelacja, same obrazy do których trzeba wzdychać, a nie tylko literki i literki.
Taaa, to było ostatnie :)
Autek było naprawdę sporo, jedne bardziej ciekawe, inne mniej - każdy by znalazł na pewno coś dla siebie. Jednym z pierwszych jakie przykuło moją uwagę to AMG GT S - takie żółte coś, co powinno być w moim garażu, przynajmniej na weekendach.
Jeżeli jesteśmy już przy luksusie i sportowym akcencie to polecam również poniższe foty.
Jeśli chodzi o zaskoczenia w nowych autach to najbardziej mnie zaskoczyła i najbardziej mi się spodobała z takich pospolitych aut - deska w nowym Renault Espace - kurcze chcę taką do mojego Scenicka!
Chcę to Espace, chociaż na parę dni :)
Biedna Skodzinka, ale dzieciaki przynajmniej zadowolone.
Passat na full opcji - wersja green eco line grass.
Auto w wersji - raj dla dzieci - unikat, jedyny taki!
Auta, dziwne, ale fajne:)
Na parkingu przed halą też można było coś ciekawego ustrzelić. Dobra już nic nie piszę, wszak miała to być fotorelacja, same obrazy do których trzeba wzdychać, a nie tylko literki i literki.
Taaa, to było ostatnie :)
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
Kosmita Passaerati :D
OdpowiedzUsuń3 foto od końca - zajebisty mietek!
OdpowiedzUsuńWoW !!!
OdpowiedzUsuńTo są dopiero szybkie samochody!!!
Świetne zdjęcia... Szkoda, że mnie tam nie było...
Nie byłem, więc delektuję się fotkami :)
OdpowiedzUsuń