Jak prawidłowo holować samochód oraz jakich błędów unikać?

Holowanie pojazdu to czynność z którą praktycznie każdy kierowca prędzej czy później będzie miał bliższy kontakt. Mnie nikt nigdy nie musiał holować, ale raz czy dwa zdarzyło mi się udzielić pomocy. Błędne, nieprawidłowe holowanie pojazdu może skończyć się mandatem. Wbrew pozorom to całe holowanie nie jest takie łatwe i oczywiste jakby się mogło wydawać. 

Najczęstszy błąd (filmik powyżej) popełniany przez kierowców podczas holowania to używanie świateł awaryjnych w holowanym pojeździe. Skąd się to bierze? Kiedy auto się zatrzyma, popsuje, to pierwsze co robimy to włączamy ,,awaryjne". W większości przypadków jest to odruch automatyczny. Takie skojarzenie awaryjne=popsuty. Wszystko fajnie do momentu, aż nie podepniemy linki i nie rozpoczniemy holowania. 

Używanie świateł awaryjnych podczas holowania jest zabronione! - tak, to sobie zapamiętać! 

Co mówią pozostałym kierowcom światła awaryjne? Po pierwsze, że auto się popsuło, a po drugie, że stoi w miejscu. Kiedy zobaczymy awaryjne w aucie, które stoi na jezdni, na pasie ruchu to możemy też pomyśleć poza kwestią w poprzednim zdaniu, że przed tym autem zrobił się korek i wyprzedzanie tego samochodu nie jest możliwe ani tym bardziej bezpieczne. Na filmie powyżej widać przykład braku logicznego myślenia. Zastanówmy się. Skąd pozostali kierowcy będą wiedzieć, że te dwa auta będą, zamierzają skręcić w lewo czy też prawo? No właśnie. Ręką machać kierowca w popsutym aucie nie będzie. Jeżeli ze skrętem w lewo pół biedy, ale jak wystawiłby rękę przez prawe okno:)? Poza tym światła awaryjne oznaczają coś innego i byłby chaos nie z tej ziemi.

maksymalne, dozwolone prędkości podczas holowania

Za szybko! Musimy pamiętać, że podczas holowania obowiązują nas inne, maksymalne dozwolone prędkości. Na obszarze niezabudowanym, ale także nawet na drodze ekspresowej można holować pojazd, a prędkość dopuszczalna to max 60km/h.

Dla niektórych będzie to ciekawostką motoryzacyjną, która jednak tylko weryfikuje wiedzę kierowcy. Otóż, na autostradach można holować auto tylko do najbliższego zjazdu i tylko i wyłącznie pojazdem przeznaczonym strikte do holowania, czyli laweta pomocy drogowej.

Holowanie a przyczepa. Zabrania się aby ,,holownikiem" był pojazd z przyczepą albo naczepą.

Popsuty pojazd musi mieć włączone światła pozycyjne a nie mijania. Zadaniem świateł mijania jest oświetlanie drogi, a w przypadku holowania jest to zbędne.

Trójkąt ostrzegawczy jak sama nazwa wskazuje jest przeznaczony po to by ostrzec innych użytkowników ruchu drogowego o utrudnieniu na drodze. Nie może być umiejscowiony byle gdzie, a tylko i wyłącznie z tyłu, po lewej stronie pojazdu holowanego jak na załączonym obrazku powyżej. Najlepiej gdyby taki trójkąt miał przyssawki, tak by bez zbędnych kombinacji, łatwo i szybko można go było tam zamontować. Zamiast trójkąta ostrzegawczego można użyć żółtego koguta, ale raczej nikt czegoś takiego zwłaszcza  w aucie osobowym ze sobą nie wozi no chyba, że jakiś kierownik budowy.

Nie zapominajmy o tym, że pojazd holowany musi mieć sprawny układ hamulcowy oraz kierowniczy - w przeciwnym razie od razu dzwońmy po lawetę.

Czym holować? Jak spiąć ze sobą dwa pojazdy? W przypadku aut cięższych tj. ciężarowych używany do holowania jest pręt o długości 3m - jest to tzw połączenie na sztywno. Jeśli chodzi o auta mniejsze jak choćby osobowe to raczej nikt 3 metrowego choćby składanego pręta wozić ze sobą nie będzie. Po drugie nawet gdyby ktoś jakim cudem miał to jeżeli się da to i tak lepiej wybrać linkę. Dlaczego? Odległość (linka holownicza musi mieć między 4 a 6metrów). Więcej widzimy, dalej to lepiej i łatwiej  nam manewrować - jest bezpieczniej. Lina holownicza to nie może być kawał cztero czy sześciometrowego sznurka. Ma jeszcze także inne wymagania. Musi mieć barwę biało czerwoną ewentualnie muszą być do niej zamocowane chorągiewki koloru czerwonego, w ostateczności żółtego. Poza tym rozróżniamy dwa rodzaje lin holowniczych. Pierwszy to po prostu zwykła lina która się nie rozciąga - zwykły rzekłbym sznur. Druga opcja to lina kinetyczna, która delikatnie rozciągając się umożliwia łagodniejszy, płynniejszy start.
Bez gwałtownego rozpędzania się, czyli nie napinaj się za szybko! Pamiętajmy o tym, że pojazd holujący musi delikatnie, wolno i płynnie ruszać. W momencie kiedy ruszy nasz ,,holownik" z piskiem opon może dojść do zerwania liny, a ta z kolei może uderzyć w szybę auta holowanego i nawet zabić kierowcę. Wystarczy poszukać trochę po Internetach i filmików z czymś takim nie brakuje. Holując nierozważnie można spowodować nawet tragiczny w skutkach, śmiertelny wypadek i przeholować.

Za co zaczepić linę? W aucie holowanym logicznie rzecz myśląc trzeba zaczepić linę w miejscu do tego przeznaczonym, czyli wzmocnienie przy przednim zderzaku tzw. ucho holownicze. Z kolei przy pojeździe holującym linę zaczepiamy albo za hak holowniczy albo za ucho, które zazwyczaj musimy wkręcić także w odpowiednie miejsce. Jeżeli myślicie, że można za zderzak czy inne elementy karoserii i zawieszenia zaczepić linę to faktycznie - macie rację, można. Niestety będą to opłakane i drogie skutki. Albo pojazd holowany najedzie na linę albo rozwalicie auto holowane jeszcze bardziej, a nawet sprawicie, że holownik stanie się holowanym pojazdem.

Kierowca auta holującego musi brać poprawkę na to, że nie jedzie tak jak zawsze. Każdy zakręt, każde skrzyżowanie musi być tak przemyślane, żeby mógł je pokonać bezpiecznie.

Na rozluźnienie umysłu polecam obejrzeć stand up Lotka, a niżej w formie powtórzenia przeczytajcie rozdział 9 z ustawy PORD dotyczący Holowania.

Ustawa Prawo O Ruchu Drogowym

Holowanie

Art. 31.

1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:

1) prędkość pojazdu holującego nie przekracza 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza tym obszarem;

2) pojazd holujący ma włączone światła mijania również w okresie dostatecznej widoczności;

3) w pojeździe holowanym znajduje się kierujący mający uprawnienie do kierowania tym pojazdem, chyba że pojazd jest holowany w sposób wykluczający potrzebę kierowania nim;

4) pojazd holowany jest połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odczepienie się w czasie jazdy; nie dotyczy to holowania motocykla, który powinien być połączony z pojazdem holującym połączeniem giętkim w sposób umożliwiający łatwe odczepienie;

5) pojazd holowany, z wyjątkiem motocykla, jest oznaczony z tyłu po lewej stronie ostrzegawczym trójkątem odblaskowym, a w okresie niedostatecznej widoczności ma ponadto włączone światła pozycyjne; zamiast oznaczenia trójkątem odblaskowym pojazd holowany może wysyłać żółte sygnały błyskowe w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu;

6) w pojeździe holowanym na połączeniu sztywnym jest sprawny co najmniej jeden układ hamulców, a w pojeździe holowanym na połączeniu giętkim – dwa układy;

7) odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 m do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej; przepisu tego nie stosuje się w razie holowania pojazdów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

2. Zabrania się holowania:

1) pojazdu o niesprawnym układzie kierowniczym lub o niesprawnych hamulcach, chyba że sposób holowania wyklucza potrzebę ich użycia;

2) pojazdu za pomocą połączenia giętkiego, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony;

3) więcej niż jednego pojazdu, z wyjątkiem pojazdu członowego;

4) pojazdem z przyczepą (naczepą);

5) na autostradzie, z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.

3. W razie holowania pojazdu w sposób wykluczający potrzebę kierowania nim lub użycia hamulców, rzeczywista masa całkowita pojazdu holowanego nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej pojazdu holującego.

AM

Strefa Kulturalnej Jazdy