Codzienne dojazdy do pracy i powroty z niej potrafią zabrać nam sporo czasu i energii każdego dnia. Dlatego tak ważne jest optymalne dobranie środka transportu do swoich możliwości finansowych, czasowych, a także do potrzeb. Dziś prześledzimy wady i zalety docierania do pracy samochodem, rowerem i autobusem.
Jazda samochodem do pracy – wady i zalety
Jedną z największych zalet podróżowania samochodem do pracy jest oczywiście wygoda i oszczędność czasu. Ta druga jednak może być pozorna, jeśli pokonujemy odległość wyjątkowo zakorkowaną w ciągu dnia. Wtedy tak naprawdę więcej stoimy niż jedziemy. Jednak nie da się ukryć, że własne auto daje ogromny komfort podróżowania i całkowitą niezależność od publicznych środków transportu. Zalety własnego samochodu doceniamy zarówno zimą, gdy ulice stają się oblodzone i zaśnieżone, jak również latem, gdy nie musimy jechać w tłoku ze współpasażerami. Wśród wad samochodu znajdują się wysokie koszty jego utrzymania, koszty wymiany części na nowe (np. części do Forda), a także często problemy ze znalezieniem wolnego miejsca postojowego.
Podróż autobusem – za i przeciw
Wiele osób ceni sobie codzienne dojazdy do pracy właśnie za pośrednictwem autobusu. Choć jest to dość tania forma podróżowania, wiąże się z pewnymi niedogodnościami w postaci obecności innych współpasażerów. Drugim minusem jest konieczność dopasowania swojej pory wyjścia z domu do aktualnego rozkładu jazdy. Niezbyt przyjemne jest również podróżowanie autobusem w godzinach szczytu, gdy musimy stać w ścisku obok innych osób. Zaletą autobusu z punktu widzenia zwykłego użytkownika jest jednak pewien brak zobowiązań, zarówno jeśli chodzi o opłacanie składek OC i AC, jak też brak troski o benzynę oraz miejsce postojowe.
Jazda na rowerze – plusy i minusy tego rozwiązania
Podróż na rowerze daje swobodę i wolność. Jest czynnością relaksującą, choć potrafi być też męcząca. Jest przyjemna szczególnie ciepłą wiosną oraz latem, gorzej natomiast sprawdza się w czasie słoty. Choć użytkowanie roweru jest tanie i proste, może być problematyczne dla kogoś, kto mieszka bardzo daleko od miejsca swojej pracy. W takiej sytuacji trzeba znacznie wcześniej wyjść z domu, mieć też dobrą kondycję, aby dotrzeć do miejsca docelowego oraz wykazać się potem pełną formą, by na końcu znowu wsiąść na rower i wrócić do domu.
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
Artykuł Sponsorowany
Oczywiście w naszym klimacie samochód jest niezbędny! Preferuję głównie rower kiedy tylko można. Komunikacja miejska jest w PL jest tak zacofana że nei da się...
OdpowiedzUsuńCodziennie muszę dotrzeć do pracy. Moim odkryciem jest Kia Sportage. Przemierzam nim setki kilometrów i jestem bardzo zadowolona. Polecam ten model.
OdpowiedzUsuńTo pewnie też jest zależne od odległości do pracy wątpię żeby ktoś kto dojeżdża 30-40 km by rzucił się na jadę rowerem zwłaszcza zimą, ja mam do pracy 2,5 km i dojeżdżam na co dzień rowerem ale jak jest strasznie słaba pogoda czy też zimą to jeżdżę jednak samochodem bo jednak bezpieczniej. Czasami też po prostu się nie chce dreptać rano to też się wsiada w auto, ale staram się jak najwięcej jeździc rowerem jak dla mnie to najlepszy środek transportu miejskiego.
OdpowiedzUsuńJa jeżdżę do pracy rowerem
OdpowiedzUsuń