Fiat 500L pojawił się na rynku po raz pierwszy w 2012 roku. Auto jest znacznych rozmiarów jak na ten segment i bazuje na płycie podłogowej Fiata Punto. W 2017 roku 500L przeszedł delikatny powiedzmy facelifting. Wprawdzie producent deklaruje, że zmieniło się około 40% elementów, ale dla przeciętnego zjadacza chleba zmieniły się tylko detale. Tak czy siak wciąż duże pięćsetki są bardzo podobne do tych mniejszych, a największe różnice wśród nich to wymiary. Fiat 500L produkowany jest w dawnej fabryce Zastavy, w Serbii.
Moja testówka była oznaczona jako Cross, czyli powiedzmy taki uterenowiony minivan posiadający kilka dodatków, które skuteczniej lub mniej udają crossovera. Jest to między innymi nieco inny przedni zderzak, plastikowe nakładki na progi i nadkola oraz kilka innych ,,ozdobników". Za ten pakiecik trzeba dopłacić w salonie ok 2500zł ale jeżeli auto ma się bardziej podobać to myślę, że warto - rzecz gustu. Dodatkowo w pakiecie otrzymujemy także przełącznik trybów jazdy, a ten bajer może się już przydać podczas jazdy. Możemy wybierać czy jedziemy po pięknym i suchym asfalcie, zjeżdżamy ze stromego wzniesienia czy zamierzamy ruszyć na obłoconej lub oblodzonej nawierzchni.
Bryła auta jest tylko delikatnie zaokrąglona tak aby nie było prostych kątów. Taki kształt przyczynia się do większej przestrzeni wewnątrz, a ta w aucie zwłaszcza dla rodziny ma ogromne znaczenie. W codziennym użytkowaniu 4 osobowa rodzina mająca dwójkę dzieci w ogromniastych fotelikach nie powinna narzekać na ciasnotę, bo jej tam po prostu nie ma.
Z przodu siedzi się dość wysoko. Mam 185cm wzrostu i nie odczuwałem dyskomfortu zarówno jeśli chodzi o wygodę foteli czy też ich dopasowanie z kierownicą pod moją osobę. Deska dość dobrze się prezentuje. To co trzeba jest na wyciągnięcie ręki, a więc 5plus z ergonomii wnętrza.
Tylny rząd nie odbiega zbytnio od przedniego. Fajna opcja to możliwość przesuwania tylnych foteli. Jeżeli potrzebujemy większego bagażnika to przesuwamy je do przodu. W przeciwnym razie dajemy do tyłu.
Kolejny spory plus należy się za możliwość i szybkie składanie oparcia fotela pasażera z przodu, które tak jak mi może się przydać podczas przewożenia większych przedmiotów.
Podłokietnik z uchwytem na napoje oraz stoliki zamontowane w oparciach przednich foteli to kolejne komfortowe atuty dużej pięćsetki.
Jeśli chodzi o ilość miejsca nad głowami osób siedzących z tyłu także możemy być spokojni - nie wybiją nam dziury w dachu, bo do niego będzie jeszcze sporo cm.
Bagażnik posiadający podwójną podłogę ma 400l pojemności. Ponadto nie zabrakło tutaj siatek, które będą pilnować zakupów podczas jazdy, aby nic w kufrze niepotrzebnie nie latało.
Pasażer z przodu, ma przed sobą dwa zamykane schowki i niewielką półkę z przeznaczeniem na jakieś pierdoły typu telefon. System multimedialny nie jest super intuicyjny, ale po dwóch, trzech dniach człowiek bez problemu się do niego przyzwyczaja. Ponadto podczas całego testu nie było z multimediami problemów, nic się nie wieszało, a to najważniejsze przy tego typu gadżetach.
Wieniec kierownicy idealnie pasuje do ogólnego charakteru tego pojazdu. Nie za duży, nie za mały. Ilość przycisków także jest wystarczająca. Fajna sprawa jak to już w grupie FCA bywa to przyciski z tyłu wieńca kierownicy do sterowania systemem audio. Po kilku godzinach nabywania wprawy bardzo ułatwiają życie podczas jazdy.
Sercem auto był silnik diesla o pojemności 1.6l mający 120KM. W połączeniu z 6-biegową manualną skrzynią biegów cała ,,pomarańcza" dzielnie dawała sobie radę. 320Nm pozwala na żwawą jazdę zarówno spod świateł jak i na trasie podczas wyprzedzania ciężarówki. 10,7s do stówki to nie jest oszałamiający wynik, ale to nie hothatch tylko spokojne auto rodzinne. Duża 500tka zadowala się średnio około 6-7l / 100km - jest okej biorąc pod uwagę średnio opływowy kształt i gabaryt auta.
O ile spod świateł czy na długich prostych auto dzielnie sobie radzi to w zakrętach przy wyższych prędkościach jest już nieco gorzej. No ale czego mielibyśmy się spodziewać wszak to dość wysoka bryła. Zawieszenie dość dobrze wybiera wszelakie nierówności więc nie musimy się bać na śpiących policjantach czy innej dziurawej kostce brukowej, że stracimy plomby czy złamiemy kręgosłup.
Odmianę Cross cechuje w stosunku do zwykłej wersji większy o 25mm prześwit. Przydaje się zwłaszcza na krawężnikach - zawsze to trochę stresu mniej. Dodatkowo stres na drodze obniża 5 gwiazdek NCAP.
Plusy
+ żwawy silnik
+ ilość miejsca dla pasażerów oraz ich bagaży
+ wygląd zewnętrzny
Minusy
- skrzynia biegów mogłaby działać bardziej precyzyjnie
Fiat 500L CROSS 1.6 Multijet ważniejsze dane techniczne:
Silnik: diesel 1.6
Moc: 120KM
Maksymalny moment obrotowy 320Nm
Skrzynia: Manual, 6 biegów
Przyspieszenie 0-100 km/h 11,5s
Bagażnik: 400-1310L
Wymiary: 427x180x167,9 [cm] (dł. x szer. x wys.)
Masa własna: 1445kg
Cena wersji: od 66900zł
Cena auta ze zdjęć: 76 400zł
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
Ale brzydal, nie robi szału na tle konkurencji. Nie popisali się, faktycznie można go określić mianem następcy multipli. Wszystko mają dobre, ale designerów to chyba z odzysku. :D
OdpowiedzUsuńWygląda lepiej znacznie niż multipla i nie warto go aż takim mianem obrażać hehe. Fajne auto, silnik trochę mały ale na miasto dobrze by się sprawdziło.
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne małe auto do jazdy po mieście idealnie się nadaje według mnie, pewnie też bardzo mało pali, co będzie też plusem. Cena też nie jest zła.
OdpowiedzUsuń