Hyundai`je to coraz lepsze samochody. Koreański producent już dawno moim zdaniem dogonił i kto wie - może nawet wyprzedził i to nie tylko pod względem wyglądu europejskie marki.
Prezentowany na powyższym zdjęciu i30 Wagon to już trzecia generacja tego modelu. Do trzech razy sztuka? Mógłbym śmiało tak stwierdzić bowiem w końcu takie zwykłe, nieduże auto bo to ,,tylko" i30 od marki Hyundai bardzo mi się podoba. Bezapelacyjnie najmocniejszą tzn. najładniejszą stroną tego auta jest bok.
Wnętrze nie jest może już tak odważne jak bryła nadwozia, ale także trzyma wysoki poziom.
Duży ekran, który widzicie pośrodku deski rozdzielczej jest dotykowy, ale to co najważniejsze mamy dostępne także pod przyciskami oraz pokrętłami - tak to się powinno robić. Mamy wolną chwilę na parkingu to możemy bawić się w dotykanie palcami po ekranie, ale podczas jazdy przyciski i pokrętła zawsze będą bezpieczniejsze. Poza tym, że system się nie wiesza co jest kluczowe w tych multimediach to całe menu jest tak intuicyjne, że wystarczą dwie, trzy minuty bez czytania instrukcji aby wiedzieć co gdzie i kiedy wcisnąć - także podczas jazdy. Jedyne do czego tutaj można się przyczepić to plastiki - nie są super miękkie. Z drugiej strony są świetnie spasowane, nic nie trzeszczało podczas całego testu a o to przecież chodzi. Przyznać się, kto z was będzie dotykał czy to na postoju czy podczas jazdy podszybia - no właśnie.
Odkąd tylko w swoim starym aucie zamontowałem niefabryczną kamerę cofania odtąd bardzo duży nacisk podczas moich testów kładę na jakość obrazu. I30 Wagon nie ma się czego wstydzić. Napiszę więcej - jakość obrazu z kamery cofania jest lepsza niż w niektórych, nawet dwa razy droższych autach konkurencji. Brawo!
Jeśli chodzi o fotele to bardzo wygodne. Owszem, zawsze znajdzie się ktoś komu będzie ciasno i zawsze przecież przydałyby się większe itd. Ratunkiem dla takiego kierowcy będzie i40 Wagon, którego też już testowałem jakiś czas temu.
Wróćmy jednak do tytułowej trzydziestki. Fotele mocno wyprofilowane i spełniają swoją misję pt. ,,trzymanie naszych 4 liter w zakrętach" bezbłędnie. Pięknym, czerwonym kombi zrobiłem ok. 1000km w dwa dni i nie odczułem żadnych niepokojących dolegliwości - zarówno przy aucie jak i moim kręgosłupie. Układ jezdny jest dość przewidywalny, więc auto prowadzi się pewnie.
Z tyłu równie wygodnie jak z przodu. Podróżowałem w 4 osoby i żadna z nich nie narzekała.
Wyprofilowana kanapa, odpowiednia ilość miejsca na nogi, podłokietnik z uchwytami na napoje czy duży panoramiczny dach z pewnością były tego powodem.
Wisienką na torcie są nawiewy przy tunelu środkowym. Coś co ja zawsze doceniam w każdym aucie w którym to występuje. Dzięki temu wnętrze latem szybciej się schładza, a zimą tak jak to było w moim przypadku szybciej robi się ciepło.
Pewnie zwróciliście uwagę, że tapicerka nie jest w nudnym szarym, jednolitym kolorze. Tak, auto posiada kilka takich smaczków, które bardzo cieszą nasze oczy.
Pod krwistą maską znalazł się czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1353cm3 mający 140KM i 242Nm. Udany kompromis. Z jednej strony auto jest dynamiczne 9.5s do upragnionej setki, a z drugiej umiarkowanie oszczędne - średnie spalanie przy żwawej jeździe to okolice 8l/100km. W połączeniu z świetnie działającą automatyczną, siedmio biegową skrzynią i30 Wagon jest rozsądną konfiguracją w tym set upie.
Pojemność bagażnika oscyluje w przedziale od 602 do 1650litrów. Wszystko zależy od naszych potrzeb czyt. od tego ile osób będzie z nami podróżować. Nie zabrakło w kufrze takich dodatków jak źródła światła czy wyjście 12V.
Ile to kosztuje? Czasy, kiedy marka Hyundai uchodziła za tanie, budżetowe auta dawno już minęły i podejrzewam, śledząc poczynania tej marki, że już nigdy nie wrócą. Dzisiaj temu autu bliżej do premium niż do czegoś taniego.
Specjaliści koreańskiej marki też to już czują. Auto rodem ze zdjęć to wydatek ok 108 000zł. Z jednej strony sporo, ale z drugiej - to auto bardzo mocno trzyma linię. I30 Wagon to udany model zarówno jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny jak i parametry techniczne, a na wygodzie i wysokiej ergonomii kończąc. Testowana wersja wyposażenia nosiła oznaczenie Premium - coś w tym jest.
Ważniejsze dane techniczne Hyundai i30 Wagon:
Silnik: R4 benzyna
Pojemność: 1353 cm3
Moc: 140KM
Moment: 242 Nm/1500 obr./min.
Skrzynia biegów: AT, siedmiobiegowa
Przyspieszenie 0-100 km/h: 9.5 s
Średnie spalanie ok 8l/100km
Bagażnik 602 - 1650 l
Cena: model od ok 62 500 zł (1.4 o mocy 100 KM), egzemplarz testowy ok. 108000 PLN
Prezentowany na powyższym zdjęciu i30 Wagon to już trzecia generacja tego modelu. Do trzech razy sztuka? Mógłbym śmiało tak stwierdzić bowiem w końcu takie zwykłe, nieduże auto bo to ,,tylko" i30 od marki Hyundai bardzo mi się podoba. Bezapelacyjnie najmocniejszą tzn. najładniejszą stroną tego auta jest bok.
Wnętrze nie jest może już tak odważne jak bryła nadwozia, ale także trzyma wysoki poziom.
Duży ekran, który widzicie pośrodku deski rozdzielczej jest dotykowy, ale to co najważniejsze mamy dostępne także pod przyciskami oraz pokrętłami - tak to się powinno robić. Mamy wolną chwilę na parkingu to możemy bawić się w dotykanie palcami po ekranie, ale podczas jazdy przyciski i pokrętła zawsze będą bezpieczniejsze. Poza tym, że system się nie wiesza co jest kluczowe w tych multimediach to całe menu jest tak intuicyjne, że wystarczą dwie, trzy minuty bez czytania instrukcji aby wiedzieć co gdzie i kiedy wcisnąć - także podczas jazdy. Jedyne do czego tutaj można się przyczepić to plastiki - nie są super miękkie. Z drugiej strony są świetnie spasowane, nic nie trzeszczało podczas całego testu a o to przecież chodzi. Przyznać się, kto z was będzie dotykał czy to na postoju czy podczas jazdy podszybia - no właśnie.
Odkąd tylko w swoim starym aucie zamontowałem niefabryczną kamerę cofania odtąd bardzo duży nacisk podczas moich testów kładę na jakość obrazu. I30 Wagon nie ma się czego wstydzić. Napiszę więcej - jakość obrazu z kamery cofania jest lepsza niż w niektórych, nawet dwa razy droższych autach konkurencji. Brawo!
Jeśli chodzi o fotele to bardzo wygodne. Owszem, zawsze znajdzie się ktoś komu będzie ciasno i zawsze przecież przydałyby się większe itd. Ratunkiem dla takiego kierowcy będzie i40 Wagon, którego też już testowałem jakiś czas temu.
Wróćmy jednak do tytułowej trzydziestki. Fotele mocno wyprofilowane i spełniają swoją misję pt. ,,trzymanie naszych 4 liter w zakrętach" bezbłędnie. Pięknym, czerwonym kombi zrobiłem ok. 1000km w dwa dni i nie odczułem żadnych niepokojących dolegliwości - zarówno przy aucie jak i moim kręgosłupie. Układ jezdny jest dość przewidywalny, więc auto prowadzi się pewnie.
Z tyłu równie wygodnie jak z przodu. Podróżowałem w 4 osoby i żadna z nich nie narzekała.
Wyprofilowana kanapa, odpowiednia ilość miejsca na nogi, podłokietnik z uchwytami na napoje czy duży panoramiczny dach z pewnością były tego powodem.
Wisienką na torcie są nawiewy przy tunelu środkowym. Coś co ja zawsze doceniam w każdym aucie w którym to występuje. Dzięki temu wnętrze latem szybciej się schładza, a zimą tak jak to było w moim przypadku szybciej robi się ciepło.
Pewnie zwróciliście uwagę, że tapicerka nie jest w nudnym szarym, jednolitym kolorze. Tak, auto posiada kilka takich smaczków, które bardzo cieszą nasze oczy.
Pod krwistą maską znalazł się czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1353cm3 mający 140KM i 242Nm. Udany kompromis. Z jednej strony auto jest dynamiczne 9.5s do upragnionej setki, a z drugiej umiarkowanie oszczędne - średnie spalanie przy żwawej jeździe to okolice 8l/100km. W połączeniu z świetnie działającą automatyczną, siedmio biegową skrzynią i30 Wagon jest rozsądną konfiguracją w tym set upie.
Pojemność bagażnika oscyluje w przedziale od 602 do 1650litrów. Wszystko zależy od naszych potrzeb czyt. od tego ile osób będzie z nami podróżować. Nie zabrakło w kufrze takich dodatków jak źródła światła czy wyjście 12V.
Ile to kosztuje? Czasy, kiedy marka Hyundai uchodziła za tanie, budżetowe auta dawno już minęły i podejrzewam, śledząc poczynania tej marki, że już nigdy nie wrócą. Dzisiaj temu autu bliżej do premium niż do czegoś taniego.
Specjaliści koreańskiej marki też to już czują. Auto rodem ze zdjęć to wydatek ok 108 000zł. Z jednej strony sporo, ale z drugiej - to auto bardzo mocno trzyma linię. I30 Wagon to udany model zarówno jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny jak i parametry techniczne, a na wygodzie i wysokiej ergonomii kończąc. Testowana wersja wyposażenia nosiła oznaczenie Premium - coś w tym jest.
Ważniejsze dane techniczne Hyundai i30 Wagon:
Silnik: R4 benzyna
Pojemność: 1353 cm3
Moc: 140KM
Moment: 242 Nm/1500 obr./min.
Skrzynia biegów: AT, siedmiobiegowa
Przyspieszenie 0-100 km/h: 9.5 s
Średnie spalanie ok 8l/100km
Bagażnik 602 - 1650 l
Cena: model od ok 62 500 zł (1.4 o mocy 100 KM), egzemplarz testowy ok. 108000 PLN
Galeria Hyundai i30 Wagon
AM
Strefa Kulturalnej Jazdy
Hyundai przygotował naprawdę fajną ofertę na 2019 rok, co raz więcej ludzi wybiera właśnie tą markę i wcale się nie dziwię , bo znacznie podnieśli jakość.
OdpowiedzUsuńIdealna auto do floty, już widzę jak moi ulubieni handlowcy śmigają takimi na wyjazdy biznesowe. Wręcz idealnie! Jestem gotowa na to auto i przygody z nim związane :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjne auto :D Bez dwóch zdań :)
OdpowiedzUsuńW naszej firmie mamy takie 3 i są naprawdę nie zawodne.
OdpowiedzUsuń