Sprawa wydaje się być prosta jeżeli cały czas jeździmy tym samym, jednym samochodem. Tankujemy jak zawsze i podjeżdżamy jak zawsze. Łatwizna.
Owszem, można przecież podjechać dość blisko dystrybutora i ewentualnie przeciągnąć węża na drugą stronę. Może być to jednak czasem uciążliwe, a w dodatku wężem możemy zarysować lakier samochodu.
Zazwyczaj to z której strony jest wlew paliwa zależy od miejsca produkcji samochodu. Jeśli chodzi o europejskie marki to zazwyczaj wlew znajduje się z prawej strony. Auta produkcji wschodniej, z azji, najczęściej posiadają wlew z lewej strony.
Jadąc tym tropem auta z grupy VAG mają wlew z prawej strony, natomiast azjatyckie marki jak Hyundai czy Toyota posiadają wlew z lewej strony.
Producenci samochodów poszli na szczęście nam wszystkim na rękę, ponieważ nie musimy wiedzieć skąd pochodzi dany samochód. Jest też drugi sposób na rozwiązanie tej zagadki motoryzacyjnej.
Wystarczy spojrzeć za kierownicę. Albo na wyświetlaczu komputera w formie cyfrowej albo w formie narysowanej znajdziemy tam kontrolkę ala mały dystrybutor, który przeważnie zapala się na żółto, pomarańczowo lub czerwono jeżeli zapali nam się już rezerwa.
Najważniejszy jest trójkącik znajdujący się obok tego dystrybutora. Jeżeli trójkącik jest narysowany z lewej strony to wlew paliwa znajdziemy z lewej strony pojazdu. Analogicznie jeżeli trójkącik jest z prawej strony to wlewu trzeba szukać na prawym boku.
Niestety trójkącik nie występuje we wszystkich autach. W tych starszych egzemplarzach go po prostu nie ma.
Niestety trójkącik nie występuje we wszystkich autach. W tych starszych egzemplarzach go po prostu nie ma.
Kiedyś właśnie o tym wyczytałem że te trójkąciki czy wąż nie jest przypadkowe. Dość zmyślne dla wszystkich zapominalskich.
OdpowiedzUsuńInteresujący artykuł, jestem użytkownikiem różnych pojazdów i nie wiedziałem, że tak jest. Jednak człowiek uczy się całe życie.
OdpowiedzUsuń