Takiej tragedii umysłowej w wykonaniu kierowców się nie spodziewałem. Jest przejście dla pieszych? Jest! Jest pieszy w dodatku dziecko już na pasach? Jest! Dziecko ma pierwszeństwo? MA! Na całe szczęście to dziecko ma więcej rozumu niż wszystkie dzbany drogowe na filmie, które prawie go zabiły.
Gdzie ta kultura? Gdzie poszanowanie zasad brd? Może nie dożywotnio, ale utrata prawka na minimum 5 lat by ich czegoś nauczyła.
Kierowca, autor nagrania w końcu wyszedł i zatrzymał ruch - słychać było, że się strasznie denerwuje przez patologię za kółkiem. Trąbił ostro, ale to nic nie dało. Do tego typu ameb drogowych to trzeba podejść, otworzyć drzwi i chyba palnąć cegłą w łeb żeby dotarło. Jak nie dotrze to się na chwilę oszołomi, a pieszy będzie mógł spokojnie przejść.
Do próby zabójstwa doszło na ul. Płochocińskiej w Warszawie.
Kierowca, autor nagrania w końcu wyszedł i zatrzymał ruch - słychać było, że się strasznie denerwuje przez patologię za kółkiem. Trąbił ostro, ale to nic nie dało. Do tego typu ameb drogowych to trzeba podejść, otworzyć drzwi i chyba palnąć cegłą w łeb żeby dotarło. Jak nie dotrze to się na chwilę oszołomi, a pieszy będzie mógł spokojnie przejść.
Do próby zabójstwa doszło na ul. Płochocińskiej w Warszawie.
Nagrywający też niezły dzban - widzi w lusterku sznur samochodów to po co się zatrzymuje? Dzieciak poczekał 20 sekund i bezpiecznie przeszedł.
OdpowiedzUsuńPrzeszedł bo nagrywający zatrzymał ruch żeby mógł przejść..
OdpowiedzUsuńMasakra, posypałyby się mandaty...
OdpowiedzUsuń