- Do niebezpiecznej sytuacji doszło w minioną niedzielę, 12.01.2020 w godzinach popołudniowych na ul.Grunwaldzkiej w Kielcach
- Kierujący osobowym Peugeotem jechał lewym pasem ruchu w kierunku osiedla Ślichowice i na końcu pasa przy pełne prędkości postanowił ,,na siłę" zmienić pas ruchu.
- Kierowca Peugota wymusił pierwszeństwo tym niechlubnym manewrem i spowodował niebezpieczną sytuację.
- Na koniec kierowca Peugeota zatrzymał się, wysiadł z auta i podszedł do kierowcy z kamerką w aucie mówiąc ,,ale teraz jest suwak"
- Cóż mógł odpowiedzieć nagrywający ... ,,wiem"
Policja przypomina:
Przepisy dotyczące „jazdy na suwak” weszły w życie 6 grudnia 2019 roku i precyzują sposób zachowania kierowców w sytuacji występowania zatoru na drodze, przy jednoczesnym zanikaniu pasa ruchu lub występującej na nim przeszkodzie. Należy podkreślić że, musi występować znaczne zmniejszenie prędkości, a więc zazwyczaj będzie to spowolnienie „zatorem drogowym”, w którym pojazdy stoją lub poruszają się z niewielką prędkością. Przyczyną zatoru drogowego może być zarówno duże natężenie ruchu, jak również kolizja, bądź awaria pojazdu, itp. Zasada „jazdy na suwak” nie znajduje zastosowania w przypadku istotnego zmniejszenia prędkości pojazdów względem prędkości dopuszczalnej, gdy ta zmniejszona prędkość będzie nadal wyższa, niż w przypadku zatoru drogowego (np. przypadek spowolnienia ruchu z 90 km/h do 40 km/h). Co istotne, zasada „jazdy na suwak” nie będzie miała zastosowania również w przypadku dojeżdżania do końca pasa ruchu, jeżeli nie występuje zator drogowy.
źródło Policja
Warto to zapamiętać! Należy odróżniać jazdę na suwak od jazda na chama.
jazda na suwak pomimo, że wydaje się oczywista, dla wielu jest trudna do ogarnięcia
OdpowiedzUsuń