Większość kontroli zawsze przebiega według tego samego schematu. Zdarzają się jednak czasem nietypowe, które w pamięci pozostają na długo.
- Do właśnie takiej nietypowej kontroli doszło w minioną niedzielę (19 stycznia 2020roku) na ul. skwierzyńskiej w Krzeszycach (woj.lubuskie)
- Policyjny patrol zauważył zielonego VW Polo jakich wiele na ulicach, ale ten egzemplarz wyjątkowo rzucał się w oczy.
- Przez tylną szybę w bagażniku widać było kozę.
- Kierowca oznajmił, że zwierze jest przyzwyczajone do takiej jazdy.
- Po badaniu alkomatem okazało się, że kierujący, 33-letni mężczyzna ma 1,5 promila alkoholu w organizmie
- Kierowca na domiar złego nie posiadał prawa jazdy - ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych
- W aucie oprócz kozy Frani był jeszcze 39-latek, który był poszukiwany przez policję - mężczyzna trafił do aresztu.
Niepoważny, 33-letni menel za kółkiem może teraz beczeć nawet 5 lat, wiadomo gdzie.
Prześlij komentarz