fot. GITD
O niemalże 150km/h więcej niż maksymalna dozwolona prędkość - taki był rekord weekendu majowego 2019. Kierujący chciał się wymigać, ale wyszło jak zwykle.
- Podczas weekendu majowego 2019 w Kleczanowie (woj.świętokrzyskie) fotoradar ,,złapał" Ford kombi pędzącego 209km/h na ograniczeniu do 60km/h
- Właściciel pojazdu odmówił wskazania kto prowadził wtedy jego pojazd
- Inspektorzy wezwali 31-latka na przesłuchanie
- Zdjęcie z fotoradaru jest tak wyraźne, że nie było wątpliwości, że mężczyzna, którego przesłuchiwano to kierowca ze zdjęcia
31-latek ostatecznie wyraził skruchę i przyznał się do prowadzenia pojazdu. Teoretycznie maksymalna grzywna za ten czyn to 500zł. Uznano jednak, że kara jest zdecydowanie nieadekwatna do wykroczenia. Inspektorzy CANARD skierowali wniosek o ukaranie do sądu. W styczniu 2020 w Sądzie Rejonowym w Sandomierzu zapadł wyrok - 4 000zł grzywny oraz 470zł kosztów sądowych. Ponadto driver straci prawo jazdy na 3 miesiące i zyskuje 10pkt. karnych.
Prześlij komentarz