Pomijając już fakt, że nagrywający przejechał ciągłą i przykleił się do tira to mógł 3, a co najmniej dwa razy bezpiecznie zjechać na prawy pas, puścić Paserati i jechać dalej. Łapki w dół pod filmem przywracają wiarę w normalnych, kulturalnych kierowców.
Wyprzedzanie to zmora polskich kierowców. No wielu nie potrafi. Zwykle to wygląda tak, ze zamiast się rozpędzić kiedy dojeżdżamy do ciężarówki to wychylamy się, i powoli, powoli, poooowoliii dodajemy gazu - wtedy ktoś kto jedzie szybko siada nam na ogon - my zjeżdżamy na prawo i dociskamy - wtedy ten na lewym się wkurza i efekt jak na filmie powyżej. Kiedy rozpoczynamy manewr wyprzedzania to dociśnijmy nieco mocniej aby nikogo nie zmuszać do hamowania.
Przy okazji polecam co nieco o PLP (Patologi Lewego Pasa) - link tutaj.
Prześlij komentarz