Od minionego poniedziałku wiele miast rezygnuje z opłat za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Wszystko z powodu koronawirusa.
- Opłaty za parkowanie zostały zawieszone w Krakowie, Gdyni, Tychach oraz Wieliczce
Wielu kierowców po zaparkowaniu od razu szuka parkometru na którym trzeba wpisać nr rejestracyjny pojazdu, wrzucić pieniądze, odebrać kwitek itp. Parkometry jest to siedlisko bakterii, a więc może być źródłem zarażenia nowym wirusem. Opłat za parkowanie można też dokonywać za pomocą aplikacji, ale nie każdy kierowca korzysta z tych usług.
Zdania rządzących są podzielone. Z jednej strony zmniejszamy ryzyko zarażenia się koronawirusem, a z drugiej zachęcamy do wyjścia z domu podczas trwania akcji #zostańwdomu. Chociaż jakby się tak dobrze zastanowić to wcale nie jest zachęta do wyjścia, a umożliwienie dojazdu do miejsca docelowego typu praca, dom za pomocą auta w którym będziemy podróżować sami aniżeli zbiorową komunikacją, która jest znacznie większym siedliskiem bakterii. Nie każdy może pracować zdalnie, a podróż autem zdejmie z niektórych trochę stresu w tym ciężkim okresie.
#Krakow Uwaga! Od 15.03 do końca marca nie będzie poboru opłat i kontroli w strefie parkowania. Chcemy ułatwić funkcjonowanie osobom, które muszą dojeżdżać do pracy w centrum, a obawiają się jazdy komunikacją miejską oraz tym, którzy opiekują się osobami mieszkającymi w centrum. pic.twitter.com/1Qu1vNRtyK— Kraków (@krakow_pl) March 14, 2020
Prześlij komentarz