Do zdarzenia doszło 8 lutego, w sobotę, a więc ruch na drogach nie powinien być zbytnio wzmożony. Biały Mercedes-Benz robił wszystko co mógł aby wyprzedzić wszystkich przed nim - zachowanie karygodne. Prawnie można się przyczepić do tego, że wyprzedzał pasem zjazdowym. Poza tym wyprzedzanie z prawej strony na jezdni jednokierunkowej z dwoma pasami ruchu jest dozwolone choć niebezpieczne.
Autor filmu pewnie oburzony zachowaniem Merola skoro wrzucił film do sieci - poniekąd ma rację bowiem kierowca białego sedana ewidentnie przesadził. Szkoda tylko, że nie wrzucił dłuższego nagrania - takiego z 30 sekund wcześniej. Kierowca Mercedesa wyprzedził busa z prawej strony i zrobił to hamując nawet chwilę wcześniej. Czy busem nie mógł zjechać, puścić Merola przodem i znowu wrócić do swojego wyprzedzania? Niestety, uporczywa jazda lewym pasem to normalka na polskich drogach. To wszystko bierze się z dwóch powodów.
Prawy pas do jazdy, lewy do wyprzedzania!
Jeżeli myślisz, że jedziesz ,,szybko" lewym i upilnujesz we wstecznym lusterku kogoś kto będzie jechał szybciej to źle myślisz. Jak masz prawy wolny to go zajmuj.
Wracając do tych dwóch powodów. Pierwszy to przykład nauczyciela, który chce wszystkim pokazać jak się jeździ. Taki delikwent wyprzedza TIRa jadącego 80km/h z prędkością 85km/h - dlaczego nie doda gazu? Bo tak! Według niego jedzie on zgodnie z przepisami bo nie przekracza dozwolonej prędkości, a inni to zapieprzają - tu przecież tyle nie wolno. Taki nauczyciel często też myli włączenie lewego kierunkowskazu jako wysłanie informacji o swoim zamiarze z zezwoleniem, pierwszeństwem zjazdu na lewy pas bo on włączył ,,migacz". Wjeżdża więc wprost przed pędzące auto tłumacząc swoje wymuszenie pierwszeństwa tym, że tu nie wolno szybko, a on pewnie jechał szybko. On doda gazu dopiero jak zjedzie na prawy, dopiero wtedy pokaże jak się przyspiesza i uniemożliwia wyprzedzanie poziom master.
Jedna uwaga - jakim cudem nauczyciel mierzy prędkość innych? Na nagraniu z kamerek widać wtedy jedynie błędy nagrywających tj. uporczywą jazdę lewym pasem podczas kiedy prawy jest wolny. Wysyłając takie nagrania na komendę można się zdziwić, że samemu też się dostanie mandat.
Drugi powód to fakt iż wielu kierowców nigdy nie przeczytało ustawy PORD ( Prawo O Ruchu Drogowym). Nikt im też nie wytłumaczył, że jak masz wolny prawy to jedź prawym. Ułatwiaj, nie utrudniaj. Nawet jak ktoś jedzie za szybko to praktycznie zawsze jesteśmy w stanie dostrzec taki pojazd w lusterku. Mam taką zasadę, widzę w lusterku kogoś na lewym to nie wyprzedzam, poczekam aż ,,zniknie" i dopiero wtedy. Wyprzedziłem, zjeżdżam na prawy. Proste. Gdyby tak wszyscy robili to nikt nikomu nie podnosiłby nerwów. Niestety każdy tłumaczy, interpretuje przepisy pod siebie, a wielu nie zna ich, a jedynie słyszało o tym co i kiedy można a kiedy nie. ,,Prawko" jednak ma wielu.
PORD
Ruch pojazdów Oddział 1 Zasady ogólne
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa
Na koniec zapraszam pod ten link, gdzie bardziej szczegółowo opisuję PLP - patologię lewego pasa.
Na koniec zapraszam pod ten link, gdzie bardziej szczegółowo opisuję PLP - patologię lewego pasa.
co złego zrobił kierowca Renault? wyprzedzał, a że pod maską nie ma 500 kucy, to wyprzedza jak należy. Nie rozumiem problemu.
OdpowiedzUsuńBo widocznie niektórzy uważają że można wyprzedzać, ale bezwzględnie należy ustąpić tym z meroli i innych takich
UsuńJest też niestety syndrom "ja tu rządzę" i wlecze się jeden z drugim, lewym pasem na autostradzie równolegle z ciężarówką. Oczywiści nikt normalny nie ma nikomu za złe, że jego auto powoli się rozpędza. Są niestety złośliwcy, którzy lubią bawić się w Szeryfa.
OdpowiedzUsuń