Mimo kiepskiej widoczności kierowcy zamiast zachować wzmożoną czujność to jeżdżą na przysłowiowego farta. To właśnie podczas wyprzedzania i omijania na przejściach dla pieszych dochodzi do wielu potrąceń, które bardzo często kończą się śmiercią.
Autor nagrania zatrzymał się, aby przepuścić pieszego. Chwilę potem biały Merol popełnia wykroczenie. Robi się niebezpiecznie - to właśnie przez takich głąbów, następnym razem autor nagrania może się nie zatrzymać w obawie, że auto na pasie obok się nie zatrzyma, dojdzie do potrącenia, a nagrywający będzie dręczył się wyrzutami, że mógł się nie zatrzymywać to by sytuacji nie było.
Wszystkim zawsze wszędzie się spieszy, ale pieszy to też człowiek, okażmy mu trochę kultury i starajmy się go nie zabić. Passerati kulturą się wykazało, Pandzie spieszyło się bardziej - nie mógł czekać. Zwróćcie uwagę, że kierowca w Pandzie w ogóle nie planował się zatrzymać - zagapił się czy nie zagapił ale nawet nie hamował, macha tylko kierownicą na znak, że on kuźwa musi teraz jechać. Do zdarzenia doszło w Szczyrku na ulicy beskidzkiej.
Ciekawe czy ten gamoń zdawał sobie sprawę co za numer odwalił. Mógł przecież zabić. Ile zyskał? Spotkał się z autorem nagrania pewnie kilkaset metrów dalej na czerwonym.
Potrącisz, posiedzisz do 8 lat, ustąpisz, posiedzisz... 11 sekund. Sam wybierz co się bardziej opłaca.
Potrącisz, posiedzisz do 8 lat, ustąpisz, posiedzisz... 11 sekund. Sam wybierz co się bardziej opłaca.
Prześlij komentarz