Szkoda, że autor nagrania nie postarał się o dłuższy film tylko ucięło mu chwilę przed ,,zemstą". Nie wierze, że ktoś tak bez powodu blokuje wyprzedzanie podczas gdy chwilę wcześniej puścił kilka aut. Kierowca Audi po prostu na niego czekał. Coś ważnego wydarzyło się wcześniej. Mimo wszystko kierowca Audi nie jest bez winy - od karania są inne służby, a bawienie się w drogowego nauczyciela nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem problemu. Przecież kierowca z kamerką może nic nie skumać z tej lekcji życia.
Jest też opcja, że Audicą wbijał się na chama, autor go nie chciał wpuścić, strąbił, a ten w ramach rewanżu chciał się zemścić - to wszystko jednak tylko domysły.
Jest też opcja, że Audicą wbijał się na chama, autor go nie chciał wpuścić, strąbił, a ten w ramach rewanżu chciał się zemścić - to wszystko jednak tylko domysły.
Prześlij komentarz